Języki celtyckie – szkocki, irlandzki

Jak wszystkie języki celtyckie, szkocki i irlandzki stoją na pozycji języków zagrożonych. W trudniejszej sytuacji jest język szkocki, bo posługuje się nim niewielki procent ludności.
W pewnym okresie czyniono starania o to, by go rozpowszechnić, ale z marnym skutkiem. Obecnie panuje moda na język szkocki, ale to nie zmienia w sposób znaczący liczby ogólnej osób posługujących się tym językiem.
Do zapisywania go wykorzystano alfabet łaciński. Jeśli chodzi o sferę gramatyk to występują w nim dwa rodzaje, męski i żeński, cztery przypadki, nieregularna liczba mnoga i tylko rodzajni określony.
Do zapisu języka irlandzkiego również użyto łacińskiego alfabetu. Poza tym korzysta się też z zapisu ogamicznego.
Ten język jest w nieco lepszej sytuacji niż szkocki, bo powszechnie naucza się go w szkołach. Statystycznie więcej osób zna go i rozumie oraz czynnie z niego korzysta.
Aktywniej też niż w Szkocji działa grupa ludzi, którzy dokładają wiele starań, by zachować go i rozpowszechniać, czuwać nad rozwojem swego rodzimego języka. Do pozostałych języków celtyckich nie jest mu daleko, bo obowiązują w nich podobne reguły gramatyczne, leksykalne.
Procesy takie jak lenicja, nazalizacja i aspiracja świadczą zdecydowanie o tym, że istnieją w językach celtyckich znaczne podobieństwa niespotykane w innych grupach. Grupa języków celtyckich jest niewielka liczebnie i niestety zagrożona, do utrzymania się jej w obiegu trzeba wielu starań, co też czynią specjalne komisje językowe i miłośnicy tradycji narodowych.
